2. Nawigacja na pomoce radionawigacyjne

Nawigacja na pomoce radionawigacyjne to metoda kierowania kierunkiem statku powietrznego w oparciu urządzenia radionawigacyjne, takie jak VOR, NDB i itp. To jak w przypadku zwykłego radia w domu: jeśli chcesz posłuchać stacji Radio Gdańsk, to musisz zmusić urządzenie do ustawienia częstotliwości nadajnika tej stacji, czyli 103,7 MHz. Po jej ustawieniu usłyszysz sygnał tej rozgłośni. W radionawigacji jest podobnie: dodatkowo, po zestrojeniu nadajnika z odbiornikiem otrzymujesz niewidzialną nić, po której dotrzesz bezpośrednio do źródła sygnału, o co przecież nam chodzi. Wspaniałe, prawda?

Jako przykład niech nam posłuży EPGD oraz zlokalizowana na południowy zachód radiolatarnia o nazwie KRT (Kartuzy) i częstotliwości 113.200 MHz.

SPABC, po starcie z pasa 29 wznoś do 3000 stóp i wykonuj bezpośrednio na KRT, zgłoś w odległości 2 mil od KRT.

Do wyszukania sygnału KRT VOR posłuży nam panel radia i pozycja NAV1 (górny prawy róg)

gdzie ustawiliśmy odczytaną np. z mapy podejścia do lądowania częstotliwość 113.200.

Nasz "martwy" dotychczas wskaźnik HSI czy VOR1 ożywa, bo otrzymuje sygnał z tej radiolatarni. Dowód:

HSI VOR1

 

Na HSI pojawia się seria informacji o nadajniku (góra), w tym jego nazwa oraz, jako, że KRT posiada DME (ang. Distance Measuring Equipment, urządzeni podające odległość do danej pomocy radionawigacyjnej), odległość jak nas dzieli od niego. Na VOR1 mamy także sygnał z KRT: na obu wskaźnikach widnieje informacja, że nasza pomoc jest na lewo od nas. Skąd to wiadomo? Na HSI środkowa część zielonej strzałki "uciekła" nam w lewo, na VOR1 biała kreska także "odeszła dołem" w lewo. Teraz nie pozostaje nic innego, jak pokrętłem OBS (dolny lewy róg VOR1) kręcić , aż zielona kreska połączy się grotem i podstawą zielonej strzałki na HSI, a biała osiągnie pion (tworząc krzyż), czyli tak:

HSI VOR1

 

Zatem startujemy i kierujemy się do KRT. Oznacza to, że musimy utrzymywać ruchome części naszych wskaźników w centralnej pozycji. Gdyby nasz samolot był wyposażony tylko we wskaźnik VOR1, musielibyśmy tak pokierować lotem, by zachować pion wskazówki, bowiem ruchoma tarcza daje nam informację o kursie do KRT, czyli 240. Analogicznie, z tym, że z większą precyzją, wskazuje nam HSI, gdzie po osiągnięciu żądanego kursu zielona strzałka wraz z jej ruchomą częścią utworzą pionową linię, jak to pokazano poniżej:

HSI VOR1

 

Korzystając zatem z danych prezentowanych przez powyższe wskaźniki jesteśmy w stanie wykonać dwa ważne polecenia nawigacyjne ATC: skierować się bezpośrednio na KRT oraz zgłosić kontrolerowi, że zbliżamy się do tej pomocy VOR/DME i mamy do niej taką a nie inną odległość.

Dla dociekliwych: co prezentuje żółta strzałka na HSI? ;)

Zaprezentowana metoda stanowi jedynie wyjaśnienie zasady wykorzystania do nawigacji pomocy radionawigacyjnej. Przy wykonywaniu lotu z jej użyciem, należy zachować możliwie największą precyzję.

O czym warto pamiętać?

W dobie wszechobecnych komputerów zarządzających lotem zwanych FMC (ang. Flight Mamagement Computer) część mniej doświadczonych pilotów zapomina, że radionawigacja to podstawa. Oczywiście, bardzo łatwo "wklepać" do FMC nasze KRT, uruchomić autopilota i samolot posłusznie i bardzo precyzyjnie doleci we wskazane miejsce. Ale co, jeśli FMC nawali, albo otrzymasz niestandardowe polecenie, by np. przechwycić radial od danej pomocy? Co wtedy? Powiesz, że nie ma takiego guzika?

Autor: Adrian Klawikowski