Pamiętam, jak by to było wczoraj, kiedy Sebastian napisał na naszym liniowym forum skromnego posta z prośbą o przekazanie 1% podatku na rzecz Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą”, której podopiecznym jest ich synek – Kamil. Mimo, że się znamy od lat, spotykaliśmy się czy to na AirShow, czy na firmowych zlotach, nie wiedzieliśmy, o tym, że Kamil ma dziecięce porażenie mózgowe, że wymaga specjalistycznej opieki i niebywałego poświęcenia za trony Rodziców. Było to w 2011 roku.