Znowu muszę przeinstalować FS

Chyba każdy, kto używa Flight Simulatora od kilku lat w końcu dochodzi do wniosku, że trzeba go przeinstalować. Przyczyny są różne, np.:

  • problem CTD, czyli crash to desktop – FS nagle kończy pracę bez żadnej informacji,
  • komunikat OOM, out of memory, który zwykle daje szansę polatać jeszcze przez 1-2 minuty, zanim całkiem padnie,
  • nagłe zwalnianie symulacji lub klatkowanie,
  • problemy ze sceneriami,
  • niedziałające modele samolotów.

W tym artykule spróbuję napisać jak zainstalować i utrzymywać „efesa”, żeby działał długo i z małą ilością błędów. Dlaczego nie napisałem „bezbłędnie”? No cóż, w sprawie cudów proszę się zwracać do najbliższej parafii. Problemy mogą się zdarzać, ale powinniśmy tak przygotować instalację, aby łatwo je było zdiagnozować i usunąć.
W sieci toczy się dyskusja na temat metod instalacji i reinstalacji. Z pewnością prezentowana propozycja nie jest jedynym rozwiązaniem. Mam nadzieję, że jest optymalnym. Zachęcam do dyskusji i dzielenia się własnymi doświadczeniami na forum.

Instalacja Windows i FS

Komplet szczegółowych informacji technicznych jak zainstalować Windowsy i Flight Simulator znaleźć można na SimForums w postach użytkownika NickN. Warto zacząć tutaj: http://www.simforums.com/forums/win-xp64-and-windows7-help_topic34141_po.... Przekazując jego treść w dużym skrócie (na pewno nie zastępującym pełnej lektury) przedstawię kilka punktów, które są ważne dla przyszłego dobrego działania FS.
Jeśli to tylko możliwe, poświęć oddzielny komputer wyłącznie dla FS. Jeśli to zbyt duże poświęcenie, a dla większości pewnie tak jest, spróbuj przynajmniej zainwestować w dodatkowy dysk i postaw na nim drugą kopię Windows, FS i programy z nim związane. Aplikacje zainstalowane na jednej kopii Windows oddziałują na siebie i część z awarii, które występują po 1-2 latach od instalacji FS może być przez to spowodowana. Takie błędy są praktycznie nie do wyśledzenia. Jedynym rozwiązaniem staje się wtedy rzeczywiście reinstalacja wszystkiego.

Reinstalacja tylko FS nic nie daje. Trzeba reinstalować cały system od zera. Przyczyny reinstalacji często tkwią poza folderem Flight Simulatora.

Jedną z przyczyn wolnego działania FS jest latencja dysków. Latencja to czas przesuwania głowicy pomiędzy odczytem danych z jednego miejsca na dysku a odczytem z innego. W celu jej zminimalizowania optymalnie jest instalować programy jak najbliżej początku dysku (środka). W praktyce osiąga się to poprzez:

  • używanie jak największych dysków – silne upakowanie danych na małej przestrzeni,
  • jednocześnie niewielki stopień ich wykorzystania – Windows domyślnie umieszcza dane na początku,
  • częstą defragmentację i optymalizację.

Najlepiej poświęcić dwa dyski na instalację. Na pierwszym zainstalować Windows i FS, a na drugim inne aplikacje oraz folder Addon Scenery. Mając do dyspozycji tylko jeden dysk, na pierwszej partycji należy postawić system i FS, a na drugą przenieść Addon Scenery.

Osobiście nie testowałem dysków SSD, które nie mają problemu latencji. W sieci można znaleźć sporo recenzji i poradników dotyczących tych dysków. Ich słabą stroną jest limit liczby zapisów.

W trakcie instalacji wielokrotnie wykonuj defragmentację i optymalizację dysku. Najlepiej po każdej większej aplikacji, czyli zaraz po instalacji Windows, po zainstalowaniu pakietu podstawowych aplikacji (przeglądarka, antywirus, itp.), po instalacji FS, po instalacji dodatków. Używaj w tym celu specjalistycznych programów (np. Ultradefrag), a nie wbudowanej aplikacji w Windows. Dla dysku systemowego należy przeprowadzić szybką optymalizację (przesunięcie danych do początku dysku, ale bez ruszania plików systemowych). Pełna optymalizacja dysku systemowego może odnieść skutek odwrotny do zamierzonego – zwolnić działanie systemu. Natomiast na partycji z Addon Scenery należy robić pełną optymalizację.
Każda defragmentacja powinna być poprzedzona opróżnieniem kosza, folderu plików tymczasowych, archiwum przeglądarki. Inaczej śmieci będą się mieszały z wartościowymi danymi, co ograniczy efektywność defragmentacji.

FS jest starym programem. Jego twórcy nie przewidzieli korzystania z wysokich rejestrów pamięci powyżej 4GB. Sam FS9 wykorzystuje do 2GB pamięci. Istnieją programy modyfikujące to zachowanie. Odradzam korzystanie z nich, ponieważ zauważyłem, że zwiększają one znacznie prawdopodobieństwo zaliczenia CTD.

Działanie FS można zoptymalizować używając odpowiednich ustawień, nHancera lub nVidia Inspectora. Zostało to szczegółowo opisane na stronie, której link podałem na początku.

Instalacja scenerii

Scenerie potrafią spowodować wiele problemów z wydajnością. Dlatego należy je instalować w taki sposób, aby łatwo można było je wyłączać. Kilka podstawowych zasad:

Przenieś folder Addon Scenery na drugi dysk. Przenieść można również folder Scenery, o ile nie używasz Ultimate Terrain. UT zgłasza błąd, jeśli folder Scenery jest nie tam, gdzie powinien. Być może otworzenie linku do katalogu rozwiązuje problem, ale tego nie testowałem. Oczywiście trzeba zmienić ścieżki w pliku scenery.cfg.

Niczego nie instaluj bezpośrednio w Addon Scenery, inaczej nie będziesz w stanie zdiagnozować problemów ze sceneriami. Załóż podkatalogi i w nich instaluj/wgrywaj scenerie. Wygodnie jest zrobić 3-stopniową hierarchię katalogów: 1) kontynent, 2) kraj, 3) lotnisko (ICAO jako nazwa katalogu).

Jeśli sceneria wymaga instalacji, utwórz katalog TMP i wskaż go jako miejsce instalacji. Następnie ręcznie przekopiuj pliki do odpowiedniego podkatalogu w Addon Scenery i zmodyfikuj ścieżkę w pliku scenery.cfg. Niektóre płatne scenerie wymagają instalacji w folderze FS (np. Aerosoft) i nie lubią przenoszenia lub zmiany nazw katalogów.

Do zarządzania sceneriami proponuję używać programu FS Scenery Manager (http://www.flightxtreme.com/old.htm). Pozwala on na obsługę pliku scenery.cfg, dowolne włączanie i wyłączanie scenerii oraz tworzenie grup. Jako grupy można zdefiniować kontynenty lub kraje i przypisać do nich scenerie lotnisk. Wystarczy wówczas jedno kliknięcie, aby wyłączyć całą grupę lotnisk i tym samym przyspieszyć działanie FS.

Niektóre scenerie instalują pliki w głównym folderze Scenery. Po odinstalowaniu scenerii mogą one tam pozostać i powodować kolizje z innymi sceneriami. Należy unikać instalowania dużej liczby niepotrzebnych scenerii. Można zainstalować setki lotnisk, ale ile z nich tak naprawdę odwiedzisz? Ja instaluję lotniska dopiero wtedy, gdy na nie lecę po raz pierwszy. To pozwala na zminimalizowanie liczby używanych scenerii i ograniczenie potrzeby ich odinstalowywania.

Użytkowanie FS

Niektórzy twierdzą, że po każdym locie trzeba zrestartować komputer, aby wyczyścić pamięć i aby wszystko działało jak należy. Ośmielam się nie zgodzić. Można wykonać kilka lotów nawet bez ponownego restartu FS. Powiem więcej, można nawet zahibernować Windows z uruchomionym FS i jedyne co trzeba będzie zrobić po uruchomieniu, to ponowne połączenie się z Vatsim. Sam tak latałem. Jednak jeśli dodatki, z których korzystamy (maszyna, scenerie) posiadają błędy, to po kilku takich lotach ujrzymy OOM.

Lepszą opcją jest zapisywanie lotu i restart FS po 1-2 lotach. Trzeba jednak zauważyć, że niektóre modele samolotów mogą mieć problemy z uruchomieniem lotu zapisanego. Pozytywne testy przeszły u mnie ATR-72 od Flight1, Avro RJ od QWSim oraz BaePanelProject, Airbusy od iFDG.

W pogoni za realizmem tego co widać na ekranie, wielu użytkowników stara się maksymalnie wyciągnąć parametry grafiki. Dobrze zrobiona konfiguracja powinna jednak uwzględnić pochmurny dzień na zatłoczonym lotnisku. Spadek wydajności w takiej sytuacji może popsuć całą zabawę uczestnictwa w zlocie. Lepiej więc poświęcić trochę jakości chmurek.

Problemem mogą być także doinstalowane modele maszyn AI. Pozwalają nam one oglądać samoloty w realnych malowaniach, ale niosą za sobą ryzyko – błędy w teksturach modeli mogą wpływać na klatkowanie. Używając FSInn można łatwo sprawdzić, które modele AI są aktualnie wykorzystywane. W przypadku nagłego spadku wydajności w pogodny dzień warto poszukać przyczyny w folderze Aircrafts.

Podsumowanie

Nie wiem czy można za pierwszym razem dobrze (czyt.: na długo) zainstalować FS. Moja pierwsza instalacja wytrzymała rok. Jednak obecna, zrobiona zgodnie ze wskazówkami opisanymi powyżej, działa już 2 lata i na razie nie myślę o reinstalacji. Owszem, zdarzają się problemy, ale nie częściej niż raz na kilka miesięcy. Dzięki uporządkowaniu wszystkich dodatków oraz instalacji scenerii dopiero, gdy są potrzebne, mogę łatwo diagnozować i eliminować problemy. Gdy następnym razem będziesz reinstalować FS, przypomnij sobie o tym artykule. 
(SW)